Ksiądz Grzegorz Radziszewski, Salezjanin pracował w naszej Parafii w latach 1998-2001 w początkach swego kapłaństwa. Zginął w wypadku polskiego autokaru w czasie pielgrzymki do Medjugorie w Chorwacji, do którego doszło w nocy z 5 na 6 sierpnia 2022. Ostatnie 6 lat był wikariuszem Parafii św. Jana Bosko, katechetą w I Liceum Ogólnokształcącym w Sokołowie Podlaskim, Opiekunem Salosu, od 1-go sierpnia objął funkcję Kierownika Oratorium. Miał dopiero 53 lata, był od lat Pielgrzymem, często pieszym do Sanktuariów Jego Ukochanej Matki Maryi. Pielgrzymka do Medjugorie miała być Jego pierwszą do tego miejsca - bardzo się z niej cieszył...
Uroczystości pogrzebowe trwały kilka dni. Pierwszy etap był 23 sierpnia w Parafii św. Jana Bosko w Sokołowie Podlaskim, w czwartek, 25 sierpnia, w Parafii Ofiarowania Najświętszej Maryi Panny w Różanymstoku skąd pochodził został odprowadzony do swojego rodzinnego grobu. Po powrocie z pielgrzymki miał w planach dwudniową wizytę w Domu, nikt się nie spodziewał, że powrót się nieco przedłuży i pozostanie tu na zawsze.
W uroczystościach pogrzebowych w Różanymstoku wzięła udział delegacja naszych Parafian z Suchacza wraz z księdzem Mariuszem. Uroczystości były wspaniałe, piękne kazanie wygłosił ks. Dariusz Matuszyński SDB, który był w Sokołowie przez 5 lat sąsiadem księdza Grzegorza. Wszyscy zgodnie stwierdziliśmy, że uroczystość piękna, jednak wiele byśmy dali, aby jeszcze nie teraz w niej uczestniczyć, ale niezbadane są wyroki boskie...
Wieczny odpoczynek racz Mu dać Panie, a Światłość Wiekuista niechaj Mu świeci, niech odpoczywa w pokoju wiecznym. Amen.
Zdjęcia z pogrzebu w Różanymstoku można zobaczyć na sokolka.naszemiasto.pl
